Nowe polskie okręty dla Marynarki Wojennej. Szef MON: będą znaczną siłą
- Zamówione dla Marynarki Wojenne fregaty będą znaczną siłą na Bałtyku - podkreślił szef MON Mariusz Błaszczak, zapowiadając zakup trzech fregat wielozadaniowych Miecznik. W Gdyni w obecności ministra podpisano umowę na zakup fregat.
2021-07-27, 14:00
Mariusz Błaszczak w Gdyni zapowiedział, że Polska kupi trzy okręty dla Marynarki Wojennej, które zostaną wyprodukowane w naszym kraju. Mają to być fregaty wielozadaniowe Miecznik. Dlatego podczas jego wizyty w Gdyni uroczyście podpisano umowy pomiędzy Inspektoratem Uzbrojenia a konsorcjum złożonym z Polskiej Grupy Zbrojeniowej i grupy stoczniowej Remontowa Holding.
Powiązany Artykuł
Prezydent: budowa poważnych jednostek dla polskiej Marynarki Wojennej wraca do naszych stoczni
Informując o tej decyzji, szef MON wyraził oczekiwanie, że nowe okręty będą powstawać tak szybko, jak wybudowane już niszczyciele min Kormoran. Według niego wybudowanie tych niszczycieli udowadnia, że można w Polsce budować okręty, "które są bardzo dobrze oceniane przez polskich marynarzy".
"Będą stanowiły znaczną siłę"
Mówiąc o zamawianych fregatach, zapowiedział, że będą to duże jednostki, gdyż takie są potrzeby Marynarki Wojennej. - To będą jednostki, których siłę rażenia, każdej z nich z osobna, będzie można przyrównać do dywizjonu ogniowego morskiej jednostki rakietowej, natomiast siłę zapewnienia bezpieczeństwa, osłony, obrony przeciwlotniczej, przeciwrakietowej można porównać do baterii Patriot - zaznaczył szef MON.
Czytaj także:
- Szef MON: Polska się zbroi. To odpowiedź na zagrożenia dotyczące naszego bezpieczeństwa
- Putin: jesteśmy w stanie wykryć każdego wroga i przeprowadzić na niego atak
- Okręt polskiej marynarki wojennej wpłynął do portu w Nowym Jorku. ORP Wodnik powitała m.in. Polonia
- To będą okręty, które stanowić będą na Bałtyku znaczną siłę - podkreślił szef MON. Dodał, że okręty będą broniły polskiego wybrzeża, ale też będą uczestniczyły w misjach sojuszniczych NATO.
REKLAMA
mbl
REKLAMA